Strona:Leon Wachholz - Przypadek zbrodniczego rozkawałkowania zwłok.djvu/11

Ta strona została uwierzytelniona.

na próżno oglądamy się za pobudką rozumową, któraby była zdolną, jeżeli nie usprawiedliwić, to przynajmniej poniekąd wytłómaczyć takie dzikie postępowanie“. Dziewczyna ta zabiła swe niedawno urodzone, więcej niż tydzień życia liczące dziecię, poderznąwszy mu szyję, a następnie odcięła mu główkę, oddzieliła powłoki czaszki, czaszkę otworzyła i pocięła na części, wyłuszczywszy uprzednio gałki oczne. Następnie rozczłoniła tułów dziecka na trzy części, toż samo dolne kończyny, których uda, podudzia i stopy były ze związku z sobą oddzielone, wreszcie obie kończyny górne rozdzieliła na dwie części, a nadto pokaleczyła je cięciami podłużnemi. Dokonawszy tego w ciągu pół godziny rozmyślnie i przytomnie, zakopała pocięte części w płytkim dołku. Zapytana w śledztwie o powód takiego pastwienia się nad zwłokami swej ofiary, podała raz za przyczynę okoliczność, że ziemia była wówczas tak zmarznięta, że nie była w stanie wykopać dołu odpowiedniego na pomieszczenie całych zwłok, drugi raz zaś obawę swą, by ludzie, znalazłszy zwłoki całe, nie poznali w nich jej dziecka, a to tem więcej jeszcze, ponieważ sądziła, że kawałki zwłok łatwiej staną się żerem dla nierogacizny.
Ostatecznie te tłómaczenia ujawniały jeden i ten sam widoczny cel, t. j. cel usunięcia z widoku przedmiotu zbrodni, tem samem cel zatajenia zbrodni. Jeżeli się zaś zważy, że mordercy w pierwszym i ostatnim rzędzie zależy zawsze na tem, aby zbrodnia jego nie wyszła na światło dzienne, a środkiem do tego najlepszym jest zniszczenie widocznych jej śladów, t. j. zwłok ofiary, przeto rozumiemy dokładnie pobudki, skłaniające morderców do pogrążenia zwłok ofiary w wodzie rzek, stawów i t. d. do wrzucenia ich do ognia lub do rozkawałkowania ich. Cel takiego działania jest tak zrozumiały, że dziwić się trzeba, iż Blumenstok „napróżno się oglądał“ w swym przypadku „za pobudką rozumową, któraby była zdolną takie postępowanie dzikie wytłómaczyć“.
Prócz powyżej już wspomnianego celu, dla którego morderca kawałkuje zwłoki swej ofiary, może jeszcze inny