Strona:Leon Wachholz - Z historyi trucizn i otruć.djvu/11

Ta strona została przepisana.
5

czyby olejek gorzkich migdałów lub mleko ugotowane z liśćmi brzoskwini miało działać trująco?
W starożytej Heladzie rozporządzanie truciznami należało do państwa i nikomu nie wolno było użyć trucizny nawet na sobie bez pozwolenia władzy. Obywatel, który sprzykrzył sobie życie, zgłaszał się do władzy, podawał powody niechęci swej do życia, a gdy władza uznała je za dostateczne, otrzymywał pozwolenie na spełnienie kubka z napojem z pietrasznicy. Mimo to jednak nosili podług Plutarcha Demostenes i inni współcześni mu mężowie truciznę pod kamieniem w pierścieniu, aby w razie potrzeby módz sobie szybko odebrać życie. Tenże Plutarch i Liwiusz podają, że i Hannibal, gdy się schronił do króla Bitynii, a miał być wydany konsulowi Flamminikowi, odebrał sobie życie trucizną, którą ukrywał w pierścieniu. W Marsylii, osadzie focyjskiej, obowiązywało podobne prawo, a jeźli ktoś popełnił samobójstwo bez zezwolenia władzy, pozostawiał po sobie zhańbioną pamięć, a dzieci jego traciły prawo dziedziczenia po nim majątku. Tak w Grecyi, jak i w Egipcie, wydarzały się otrucia w części jako nieszczęśliwe zdarzenia, w części jako samobójstwa lub morderstwa, w części wreszcie jako wymiar kary ze strony państwa.
Rzym starożytny przejmując sztuki i nauki od Grecyi, przejął od niej także i znajomość trucizn, których zastosowaniem w celach zbrodniczych przeszedł rychło swą mistrzynię. I tak już w r. 332 za konsulatu Claudiusa Marcella i Tytusa Waleryusza[1] odkryto spisek 170 dam z arystokratycznych rodów, które trucizną pozbywały się niewygodnych sobie mężów, lub tych osób, których majątek chciały zagarnąć w drodze spadku. Skazanie tych trucicielek nie na długo powstrzymało damy rzymskie od tej zbrodni, skoro już w r. 184 przed Chr. był zniewolony pretor Quintus Naevius skazać za tę samą zbrodnię 2000 trucicielek w Rzymie, a w kilka lat potem pretor Maenius 3000 kobiet na prowin-

    l. c. str. 774.

  1. T. Livius: Dzieje rzymskie L. VIII.