kładnie. Haller[1], Berends, Pyl, Hahnemann i Metzger[2] dowodzą, że to czysty roztwór arszeniku; Halle[3]- że to napój, sporządzany przez bandytów włoskich z piany ust ludzi dręczonych na śmierć, Mangetti[4], że to rozczyn arszeniku i antymonu z odwarem lulka, Löffler, że to wodny wyciąg z rozgniecionych trujących owadów, Garelli, przyboczny lekarz cesarza Karola VI, a potem i Fr. Hoffmann, że to silny rozczyn arszeniku, zaprawiony odwarem wyżlinu (anthirrinum zymbalaria), rośliny, która wedle Syreńskiego, noszona przez człowieka, ma mu zjednywać miłość i łaskę ludzi. Napojem Toffany, zawierającym bezsprzecznie arszenik, truły we Włoszech, a zwłaszcza w Rzymie, kobiety swych mężów tak, że po tylu wiekach powtórzyły się w tem samem mieście owe liczne otrucia mężów z czasów konsulatu Klaudyusza Marcella i Tytusa Waleryusza. Mimo, że otruć dokonywano małemi, a dłuższy czas podawanemi dawkami, zatem w sposób przewłoczny, nie budzący podejrzenia, przecież częste przypadki śmierci młodych mężów zwróciły na siebie uwagę władz. Toffanę wzięto na tortury i tu zeznała ona, że około 600 osób zmarło wskutek jej napoju, między niemi papieże Pius III i Klemens XIV. Na mocy wyroku uduszono ją w Neapolu. Napój Toffany stał się tak głośnym, że do dziś dnia wedle Lombrosa[5] oznaczają w Sycylii każdą trucicielkę mianem „gnura Toffana“, zarazem był on takim postrachem, że ludzie uczeni, jak np. Archenholtz[6], przypisywali mu nieprawdopodobne działanie rozluźniania poszczególnych części ciała z wzajemnego ich połączenia. Wymieniony autor podaje, że gdy niesiono przez most św. Anioła odkrytą trumnę z zwłokami papieża Klemensa XIV, wówczas odpadła noga zwłok. Tof-
Strona:Leon Wachholz - Z historyi trucizn i otruć.djvu/28
Ta strona została przepisana.
22