tu wiedzieć, o jaką barwę się pytamy, ponieważ rozmaite barwy, rozmaity mają stopień piękności w różnych częściach swych. czarna najpiękniejszą się wydaje w cieniach, biała w świetle, błękitna, zielona i orzechowa w pół cieniach, żółta i czerwona w światłach, złoto w odbitach, karmazynowa w pół cieniach.
Każda barwa piękniejszą jest w swéj części oświetlonéj niż w ocienionéj, a to stąd pochodzi, że światło ożywia barwy i daje o nich prawdziwe pojęcie, cień zaś zmniejsza i przyémiewa tę piękność i nie pozwala ocenić barwy. Jeżeli zaś sprzecznie z tem czarna barwa najpiękniejszą jest w cieniach, odpowiem iż czarność nie jest barwą.
Przedmiot jasny wyraźniejszym jest w odległości przeciwnie się rzecz ma z przedmiotem ciemnym.
Jeżeli w A będzie światło, B zaś będzie miejscem oświetlonem przez to światło a punkt E odwrócony od światła widzieć będzie tylko olśnioną ścianę dajmy na to czerwoną. W takim razie światło odbite od ściany zabarwi na czerwono punkt E, jeżeli zaś to E jest także czerwone okaże się piękniejszém od B, jeżeli zaś E będzie żółte utworzy się tu barwa środkująca pomiędzy żółtą a czerwoną.
Ponieważ rodzaj barwy rozpoznajemy przy pomocy światła, a gdy tam gdzie światła najwięcéj najlepiéj téż widziemy przymioty oświetlonéj barwy, tam zaś gdzie ciemność panuje tam i barwa jest przyćmioną, przeto ty malarzu pamiętaj prawdziwość barwy wykazywać w części oświetlonéj.
Barwa zielona z niedokwasu miedzi, chociażby była z olejem utartą, straci zupełnie swoją piękność, jeżeli nie będzie zaraz powerniksowana; a nietylko zniknie, ale zmyje się wilgotną gąbką i czystą wodą z obrazu na którym jest wymalowaną, a zwłaszcza, jeżeli pora będzie wilgotną, a to z powodu iż ta zielona, z ukwaszonéj miedzi otrzymana barwa, jest solą łatwo rozpuszczającą się podczas wilgoci, a tém bardziéj, jeżeli się ją wilży i myje gąbką.