Strona:Lew Tołstoj - Wojna i pokój 07.djvu/147

Ta strona została uwierzytelniona.

Rostow opowiadał, płacząc, żonie o tem wszystkiem, i sam zapisał Pawełka do pułku huzarów.
Nazajutrz car z Moskwy wyjechał. Szlachta zrzuciła mundury, i znowu wszystko szło dawnym trybem. Schodzono się do klubu, i jaki taki, ciężko wzdychając, nakazał rządcy, aby wybrał ludzi zdolnych do służby wojskowej, i pomyślał o ich umundurowaniu. Dziwili się sami sobie, skąd im się wzięła na raz tak wielka ofiarność?!





XXIII.

Dla czego Napoleon wydał wojnę Rosji? Bo było w górze zapisane, że uda się do Drezna, że tam mu głowę zawrócą pochlebstwami, że przywdzieje mundur polski, że podziała na niego upajający poranek czerwcowy, że da się unieść gniewem w obecności Kurakina, a następnie w rozmowie z Bałakowem.
Aleksander czując się osobiście obrażonym nie chciał się układać. Barclay de Tolly przykładał wszelkich starań, aby dobrze armją komenderować, najprzód: że uważał to za swoją powinność, a następnie: że chciał zasłużyć u potomności na sławę wodza znakomitego. Rostow puścił się w pogoń za Francuzami, dla tego po prostu, że nie mógł oprzeć się chętce przejechania się galopem po równinie... I oto w jaki sposób działali, stosownie do ustroju osobistego, do ich nawyczek, pragnień i systemu nerwowego, ludzie, występujący i wy-