Strona:Lewis Wallace - Ben-Hur.djvu/243

Ta strona została skorygowana.

więc zbliżyli się do dywanu. W całym namiocie uroczysta zapanowała cisza, aby z opowiadania nic nie uronić.
— My trzej wierzymy w Boga — począł Baltazar, pochylając głowę — a On jest Prawdą, jest Bogiem! Góry mogą się w proch rozpaść, morza wyschnąć od powiewu południowych wiatrów, ale słowa Jego trwać będą wieczyście, bo On jest Prawdą.
Słowa mówiącego brzmiały uroczyście:
— Głos, który był Jego głosem, mówił do mnie u jeziora: — Błogosławionym bądź synu Mizraima! Odkupiciel przyjdzie. Z dwoma innymi, co od krańców świata przybędą, ujrzycie Zbawiciela. I stało się! Widziałem Zbawiciela — niech będzie błogosławione Imię Jego! Odkupienie zaś, które stanowiło drugą część obietnicy, dopiero przyjdzie. Czy pojmujecie teraz? Gdyby Dziecię nie żyło, odkupieniaby być nie mogło! Obietnica nie spełniłaby się i Bóg — nie, nie mogę tego powiedzieć, usta moje nie wyrzekną bluźnierstwa.
Tu w świętem oburzeniu podniósł ręce ku niebu.
— Dziecię przyszło na świat, aby spełnić dzieło odkupienia. Dokąd obietnica nie odwołana, nawet śmierć nie odłączy Go od Jego dzieła, aż obietnica wypełnioną będzie. To jest podstawą mojej wiary, a teraz słuchajcie dalej.
Tu zatrzymał się czcigodny starzec, jakby osłabiony mową.
— Może skosztujesz wina? Mam je oto pod ręką — rzekł Ilderim z uszanowaniem.
Baltazar wypił i wzmocniony mówił dalej:
— Zbawiciel, którego widziałem, urodził się z niewiasty, jako równy nam i podległy wszelkim cierpieniom, nawet śmierci. Tu jest początek, przypatrzmyż się dziełu, które na niego czeka. Nie jestże to zadanie, któremu tylko mąż sprostać może, mąż mądry i silny — a nie dziecię, nie prawdaż? Aby się mężem stać, musiało dziecię dojrzeć, jako my dojrzewamy. A teraz pomyślmy tylko, jakie niebezpieczeństwa grozić mu mogły w czasie tego długiego czasu, między dziecięctwem a dojrzałością. Wszelkie potęgi były mu wrogie, — Herod był Mu nieprzyjacielem strasznym, a czemże byłby Mu Rzym? A Izrael, czyby Go przyjął, czy nie zawsze byłby w niebezpieczeństwie. Czy pojmu-