Strona:Liryka francuska. Seria druga.djvu/008

Ta strona została uwierzytelniona.

DOBRE WRÓŻKI...


Dobre wróżki, pod waszych długich włosów cień
Śpiewałyście snom moim łagodnie i słodko!
Dobre wróżki, pod waszych długich włosów cień
W mrocznej kniei — uroku baśniowego zwrotką.

W kniei czarów i zaklęć, tajemniczej siły,
O, miłosierne karły, — kiedym cicho spał, —
Wasząście dłonią dobrą cicho mi wręczyły
Złote berło, niestety kiedym cicho spał!

Dzisiaj wiem, że to wszystko jest kłamstwo i złuda,
Baśniowe berła złote i piosenki kniej, —
Jednak płaczę, jak dziecko nie wierzące w cuda,
I oto chciałbym znowu zasnąć pośród kniej...

Cóż, że to wszystko baśnie i kłamstwo i złuda?