Strona:Listy Annibala z Kapui (Przezdziecki) 005.jpg

Ta strona została uwierzytelniona.

odkrytym i wydanym przez P. Sobieszczańskiego, Dalszym ciągu kroniki swojéj), obszerniéj i w potocznéj naiwnéj mowie, ważniejsze wypadki ówczesne opisali. Brakuje nam jednak dotąd Pamiętnika spółczesnego do téj epoki dziejów naszych, takiego jakie mamy do panowania Zygmunta Augusta, w listach Królowéj Barbary przez Michała Balińskiego i Radziwiłłów przez Lachowicza wydanych; a zwłaszcza w świéżo obrobionéj przez biegłego kommentatora źródeł naszych Mikołaja Malinowskiego, Korrespondencyi Kardynała Legata Commendoni; jakie do Bezkrólewia po Zygmuncie Auguście będą, przygotowane już do druku, Pamiętniki Świętosława Orzelskiego[1]; do panowania Henryka Batorego, Zygmunta III, a tym bardziéj do późniejszych czasów mamy ich wielką obfitość. Pierwsze miejsce zajmują tu drogocenny Pamiętnik Hetmana Żołkiewskiego wydany przez dzisiejszego Kuratora Okręgu Naukowego Warszawskiego, Rzeczywistego Radcę Stanu Muchanowa, któremu historya XVII wieku tyle szacownych materyałów zawdzięcza; i te złote Pamiętniki Paska, którym druk, rylec sztycharski i litografia w dzisiejszych czasach nową żywotność nadały. Pan Wojcicki także obiecuje nam wprędce nowo odkryte Pamiętniki Jerlicza i nowe wydanie nieznanego prawie Wydżgi.
Niniejszy zbiór listów Annibala z Kapui, ma swój charakter właściwy. Cudzoziemiec piszący o kraju,

  1. Tłumaczone z łacińskiego języka przez tak wcześnie zgasłego Stanisława Lisowskiego.