wielkich kilkadziesiąt mil Węgierskich, zaczem niewiedząc, iakie się tam zastaną drogi, trudno też ieszcze decydować, która będzie sposobnieysza, y która sie obierze, y dokąd się nią w Polskę wyiedzie. A że iuż poczty cale od Wiednia ustały, osobliwie za roziazdem się z Xciem Lotaryńskim, iużeśmy y my cale byli zdesperowali, nie maiąc do wczorayszego dnia nietylko responsu na listy par Kaszewski, ale y naimnieyszey z Polski od niedziel iuż prawie trzech litery, lubo poczty co dzień z Wiednia, Lincu, Pragi, przechodziły y przychodziły.
Aliści wczora nad wszystkie spodziewanie przybyli Gulczewski, Puzyna y Umiastowski...... Xdza Biskupa Kiiowskiego[1]. Przydał im kilkanaście Węgrów P. Tekoli, dla bezpiecznieyszego przeiazdu, y wielką im, gdy u niego byli, wyświadczył ludzkość. Wszystko w cale przywieźli; y wódkę, y sobole do szyie, y czepki na bonet; za co uniżenie Wci s. m. dziękuię; ale się przyznam Wci m. d. że nie taki by miał być do prędkiego mego powrotu do Polski powab. Pierwey napisałaś mi Wć, que je me ferai des affaires, na com iuż szeroce odpisał; teraz zaś, że tam krewni narzekaią, że tu swoich potracili nie na usłudze oyczyzny, ale na iakieiści moiey prywacie. A cóż też iuż nad to może być cięższego y nieznośnieyszego, wyprawić kogo na woynę, kazać
- ↑ Gulczewski Tomasz jeździł do Tatarów w misyi od króla r. 1685.
Z licznych ówczesnych Puzynów, nie wiadomo którego tu rozumieć. Sądzę jednak, że Jerzego, Podczaszego Upitskiego, a to z powodu powinowactwa z Eustachim Umiastowskim, cześnikiem upitskim, którego tu wzmiankowanego przez króla przypuszczam. Widocznie zaś w liście po wymienieniu tych trzech, jakichś wyrazów brakuje. (Porówn. Niesieck. o Umiastowskich.)