Strona:Listy Jana Trzeciego Króla Polskiego.djvu/30

Ta strona została przepisana.

iako Pani L’Etreux[1]. Mszy S. słuchałem w Brunie, w kościele Franciszkanów, gdzie się trafił odpust y założenie S. Jana Chrzciciela a dziś obchodzi właśnie Kościół ścięcie iego. Miasto piękne y obronne. Osobliwie zamek na wysokiey górze, forteca wielka. Co do kraiu, niemasz w świecie nic równego; ziemia lepsza niżeli w Ukrainie. Góry wszystkie pełne winogradów, którymi a brzoskwiniami domy swe okrywaią. Gęstość taka kup w polu, że temu nikt nic nigdy podobnego nie widział. Jutro da P. Bóg złączę się z P. Woiewodą Wołyńskim[2] a poiutrze z Xiążęciem Lotaryńskim, o którym taką mi czyni P. Marszałek Nadworny[3] relatio, że człowiek niewielki, gros, sans mine melancolique, niczym się nie bawiący, ospowaty; stroi się tak iako naymizernieyszy człowiek, w podartey prostey sukni, kapelusz nie tylko bez pióra, ale i bez rubantu, wytarty y utłuszczony; alias człowiek dobry y rozum maiący, mało mówiący i niby timide, nieśmieiąc snać w niwczem wykroczyć przeciwko ordinansom dworskim. W Brunie dziś iedliśmy obiad u nieiakiego Kolowrata, który tą zawiaduie Prowincyą, a był Posłem od Cesarza na traktatach Oliwskich. Dosyć nas pięknie traktował y cale z francuska. Widzieliśmy też w kościele owę Celerin alias Woiewodzinę Ruską[4], y Panią Sztumową. Nie pomnę ieźlim oznaymił WMci. Sercu memu z Ołomuńca,

  1. Pani l’Estreux pierwsza garderobiana i powiernica Maryi Kazimiry nadużyła częstokroć przywiązania królowej do siebie, i słabości, z którą Jan III. żonie ulegał.
  2. Wojewoda Wołyński Sieniawski.
  3. Marszałek nadworny Hieronim Lubomirski.
  4. Helcel pisze: Niewiadomo mi nic o tej Zellerin, lecz był w owych czasach jakiś Jan Wacław Zeller baron de Rosenthal starostą cyrkułu Chrudymskiego w Czechach.