Strona:Listy O. Jana Beyzyma T. J. apostoła trędowatych na Madagaskarze.djvu/145

Ta strona została przepisana.
LIST XVII.


Tananariwa, 13 października 1900.


Bardzo Ojcu dziękuję za list, datowany: Kraków, 7/8 1900, który odebrałem 25/9 1900. Pomyślne wiadomości przesyła mi Ojciec o jałmużnie; daj Boże częściej tak, to może wreszcie doczekam się, że będzie mogło schronisko zacząć się budować. Widocznie Matka ze swego cudownego grodu nadsyła wsparcie. Jeżeli Ojciec łaskaw, to proszę w Misjach katolickich podziękować w imieniu moich chorych Parafjanom częstochowskim za ich miłosierdzie, bo nie widzę narazie innego sposobu podziękowania im. Ich składka niejedną cegiełkę przysporzy do wybudowania kościoła Najświętszej Częstochowskiej Mateczki w nowem schronisku. Codziennie będziemy prosić Najświętszą Matkę, żeby stokrotnie wynagrodziła ten dar swoim parafjanom. Ale nie bez przykrości dowiedziałem się z listów, które odebrałem z kraju, że w Częstochowie był pożar w klasztorze i kościele. Na szczęście, kaplica z cudownym obrazem obalała. Jeżeli Ojciec ma jaki bliższe szczegóły o tem, to proszę mi z łaski swej udzielić. Pisano mi, że wieża