Otóż z tego powodu, na mocy tego zapatrywania naszego zgadzamy się z autorem, że „Dziady“ są syntezą życia poety, a najzupełniéj uznajemy genezę tego poematu przez Tretiaka podaną. Bardzo trafnie wykazuje autor podobieństwo Konrada Wallenroda z Konradem w „Dziadach.“ Tu i tam dobro własne poświęca bohater na rzecz dobra powszechnego, tu i tam z miłości narodu grzeszy przeciw prawom etyki, bo Wallenrod upada moralnie w pijaństwie, Konrad upada w pysze.
Już to czy o II czy o IV części „Dziadów“ Tretiak rozprawia, chciałoby się wyuczyć słów jego na pamięć, przyjąć wszystko co mówi za swoje, tak przekonywującym jest autor, a jest takim, bo głęboko myśli a jasno spostrzega.
W tych trzech tomach mieliśmy tylko fragment z życia i twórczości Mickiewicza, ale fragment opracowany niepospolicie, dający Tretiakowi prawo do zajęcia miejsca śród pierwszych historyków i badaczy literatury.
Z tą samą ścisłością i gruntowną znajomością przedmiotu traktowana rozprawa tego autora w „Przewodniku“ naukowym i literackim, Lwów 1887.“ Stósunki i pie-
Strona:Literatura o Mickiewiczu.djvu/25
Ta strona została uwierzytelniona.
— 25 —