Strona:Litwa w roku 1812.djvu/53

Ta strona została przepisana.

wnictwo kancelaryi litewskiej w Petersburgu; w takim razie Ogiński, który też kandydował do tego stanowiska, zostałby członkiem Rady stanu litewskiej. Cztery ministerya miały być rozdane w ten sposób: tekę spraw wewnętrznych przeznaczano albo Sewerynowi Potockiemu albo też ks. Czartoryskiemu, wówczas Potocki zostałby senatorem, co byłoby lepsze dla sprawy; tekę sprawiedliwości Wawrzeckiemu, skarb Czackiemu i ministeryum wojny Kniaziewiczowi. Staremu Czartoryskiemu, ks. generałowi ziem podolskich, gdyby się zgodził, miano ofiarować godność wielkiego marszałka lub wielkiego kanclerza. Senat z łatwością można będzie skompletować, dzięki czemu próżność wielu zostanie zaspokojona nominacyą na kasztelanów i wojewodów. Ogiński twierdził, że cesarz poruczył mu sporządzić listę urzędników litewskich i prosił w tym względzie o pomoc Platera i Wawrzeckiego.
Armia litewska składałaby się z 30 tysięcy ludzi i zostawałaby pod dowództwem namiestnika, pod którym faktycznie dowodziłby Kniaziewicz w charakterze pierwszego generała dywizyi. Na generałów dywizyi proponowano Kniaziewicza, Sierakowskiego, Wyszkowskiego, Giedroycia, Łaźnińskiego i Giżyckiego; generałami brygad jazdy zostaliby w takim razie ks. Eustachy Sanguszko, Karwicki, Kołysko, Kossakowski brygadyer, wreszcie Pągowski; generałami brygad piechoty mianowanoby Niesiołowskiego, Stefana Grabowskiego, Kropińskiego, Wawrzeckiego brygadyera, Seweryna Rzewuskiego, nakoniec Paca. Początkowo armia litewska liczyłaby mniejszy stan czynny, ponieważ składałaby się wyłącznie z kontyngensu tegorocznego rekrutów. Pierwszym warunkiem istnienia tej armii miała być zasada, że armia litewska nie będzie brała udziału w wojnie z Polakami Księstwa Warszawskiego. Jak widzimy, nadzieje polityków litewskich szły dość daleko.
Chodziło przedewszystkiem o pozyskanie do tej akcyi Czartoryskiego, Kniaziewicza, Czackiego, którzyby nadali swoim udziałem sankcyę moralną całej tej robocie i po-