Strona:Lucjan Siemieński-Portrety literackie.djvu/406

Ta strona została przepisana.

rozpustujących z nierządnicami, zkąd na pierwsze wezwanie wypadała zbrojna hałastra nieraz krwią własną lub cudzą obryzgująca bruki.
W dziełku Muczkowskiego wszystko to znajduje się zebrane i wskazane w rysach głównych, oficyalnych z datami i źródłami; brakuje jednak szerszego rozwinięcia, tak niezbędnego, jeśli obraz stanu nauczycielskiego, obyczajów uczącéj się młodzieży i instytucyi edukacyjnych w ich najprzedniejszém siedlisku ma być zupełny i skończony. Dotąd jest to szkic tylko, lecz bardzo nauczający i ważny, jako przyczynek do dziejów domowych.
Autor pojmując zadanie historyka badacza, ciągle przysposabiał noty i wyciągi z pomocniczych źródeł jak o tém świadczą najlepiéj pozostałe po nim rękopisy odnoszące się po największéj części do historyi uniwersytetu Jagiellońskiego, której wypracowanie było jednym z celów jego czynnego życia na polu dziejopisarskiém.
Rozprawy obchodzące już samą bibliografią, już literaturę, a umieszczane w wychodzącym w Krakowie Dwutygodniku, niemałą oddały przysługę rzucając światło na liczne wątpliwości i błędy jakie przyjmowali na wiarę jedni od drugich, co pisali o literaturze polskiéj, szczególniéj, gdzie