zaczął szukać — i znalazł, z czego wylęgła się Historyka, późniéj w wiele lat wydana. —
Edda, Rzut oka na Herule były to pierwsze jego dziełka z któremi dał się poznać w r. 1807 i 1808 — co zwróciło nań uwagę Czackiego, tak że w 1809 wezwał go na nauczyciela do Krzemieńca; jednak, że kurs historyi był przez kogo innego zajęty, podjął się wykładać jeografią starożytną. — Snać niewsmak mu była ta posada, gdy się kwapił na ofiarowany sobie urząd administracyjny w Warszawie, co nieprzeszkadzało zaczepić o Poryck i tam rozpatrywać się w bogactwach biblioteki. Zwlekł się jednak wyjazd do Warszawy dokąd dostał się dopiéro w 1811 r. i znalazł urząd już przez kogo innego zajęty. Ale cóż go urząd obchodził! Pan wszechwładny na niezmierzonych obszarach dziejów świata i ojczystych, coraz to nowe odsłaniał widoki; szczególniéjszy pociąg, właśnie dlatego, że Czacki uważał je za nieznane i niezdobyte. Zaraz téż ogłosił w Warszawie: Uwagi nad Mateuszem herbu Cholewa. Wyprawa Napoleona na Moskwę i odwrot, olbrzymi czyn i olbrzymia klęska, zostawiły go, jak mówi, oziębłym widzem. Republikanin w duchu chciałby wielkość tego geniuszu mierzyć na inną skale,
Strona:Lucjan Siemieński-Portrety literackie.djvu/448
Ta strona została przepisana.