zwano go nareszcie do wykładu historyi polskiéj, i zaczął odczyty o XVI. i XVII. wieku, wszakże uczniowie nie uczęszczali, bo kurs niebył obowiązkowym; dopiéro słuchacze zaczęli się ściągać, gdy profesor wdał się w wywody o teoryach konstytucyjnych. Sam wyraz, „konstytucya“ używał wtenczas takiéj wziętości, że kto go często wymawiał lub do swego pisma wtrącał, stawał się tém samém popularnym człowiekiem. Lelewelowi z toku rzeczy wypadło mówić o teoryach konstytucyjnych i zaraz go otoczyli liczni słuchacze. —
Sława wykładu rozeszła się po kraju, a w Wilnie żal i zazdrość wzbudziła; aż wreszcie naciskany przez opinią Śniadecki, ogłosił konkursa na niezajęte katedry historyi i filozofii. Lelewel pochwycił nadarzającą się sposobność i przed laty wygotowaną rozprawę o Sposobie dawania historyi posłał na konkurs, pierwszeństwo otrzymał, a przez Jerzego Samuela Bandtkiego wystarawszy się o doktorat krakowski, pojechał do Wilna na objęcie katedry w r. 1821. Podobną drogą otrzymał Józef Gołuchowski katedrę filozofii, i obaj ci profesorowie z prawdziwym tryumfem przyjęci byli przez młódź uniwersytecką. Była to opozycya przeciw Śniadeckiemu, który dawno hamując parcie ku po-
Strona:Lucjan Siemieński-Portrety literackie.djvu/454
Ta strona została przepisana.