Strona:Lucjan Siemieński-Portrety literackie tom 2.djvu/160

Ta strona została uwierzytelniona.

do którego z dzieł wydanych w tym czasie przed emigracyą, jak: Księgi pielgrzymstwa lub Historya Powstania Mochnackiego, lub nareszcie pan Tadeusz Mickiewicza. O tym ostatnim wielkim utworze poety wyraża się w dalszym ciągu listu z licznemi zastrzeżeniami i bynajmniéj niepodziela entuzyazmu swego synowca. Morawski przywykł był uważać poezyę jako ogólny wyraz narodowego ducha; tymczasem w panu Tadeuszu dostrzegł prowincyonalizm, powiatowszczyznę, i przeto raził go nieco odrębny charakter i koloryt od ogólnego charakteru i kolorytu narodowego. W pewnym względzie stał on w obozie tych, co bojąc się podobnych lokalnych wyróżnień, uderzyli na Mickiewicza za sam początek poematu: „Litwo, ojczyzno moja!“ — Witwicki pierwszy powstał przeciw téj nowéj ojczyźnie odrywającéj się od zbiorowéj. Nie można brać za złe stawiącym opór téj nowości; przeczuwali oni przez mgłę poezyi, że w dalszém następstwie przyjść może do rozkładu na ludowości, na powiatowszczyzny; i jeżeli grzeszyli przeciw swobodzie poety, mającemu wybór śpiewać to, co go najsilniéj porusza, co się w jego wyobrażenia i uczucia wprzędło — to jako obrońcy myśli ogólnéj i całości żyjącéj w tradycyach słu-