Strona:Lucyna Ćwierczakiewiczowa - 365 obiadów za 5 złotych.djvu/188

Ta strona została uwierzytelniona.

żyć w łyżce masła jedną utartą cebulę, wsypać łyżkę mąki, wlać parę łyżek rosołu i zagotować. Gdy trochę, przestygnie, wlać łyżkę śmietany, włożyć mózgi, wymięszać niech się zagotuje, a w końcu wlać dwa rozbite żółtka i trochę soku cytrynowego; gdy zgęstnieje, nakładać tem upieczone paszteciki, we środku próżne, przykryć pokrywką i wstawić do pieca, żeby się ogrzały.


8. Paszteciki z mózgu w konchach.

Na 12 pasztecików wziąść dwa mózgi cielęce, wymoczyć jak zwykle ze krwi, wraz z trochą amoretek i mleczka cielęcego, wypłókać, obgotować w ukropie z octem; gdy woda ostygnie, wyjąć i oczyścić. Ostudzone mózgi wraz z amoretkami pokrajać w kostkę; zagotować w łyżce masła łyżkę mąki, pieczoną utartą cebulę, zmięszać z mózgiem, wsypać trochę pieprzu, soli, wlać dwie łyżki śmietany kwaśnéj, lub wcisnąć cytryny i dwa żółtka; wymięszać, nakładać konchy skropić masłem i wstawić na kwandrans do pieca; po wyjęciu polać rumianą bułeczką. Bardzo podwyższa smak pasztecików, jeżeli się dołoży do farszu trochę usiekanych i usmażonych poprzedniow maśle świeżych pieczarek, lub trochę krajanych wymoczonych serdeli.