Strona:Lucyna Ćwierczakiewiczowa - 365 obiadów za 5 złotych.djvu/274

Ta strona została uwierzytelniona.


Wziąść łyżkę mąki, zagotować z łyżką masła, wsypać trochę soli, łyżeczkę cukru miałkiego, włożyć jeszcze łyżkę młodego masła, 2 żółtka i półkwaterek słodkiéj śmietanki, rozprowadzić wszystko dobrze na wolnym ogniu, ciągle mieszając łyżką, aż się masło rozpuści, rozgrzać mocno, włożyć na chwilę ugotowane szparagi i podać na stół. Bardzo elegancka i smaczna jarzyna, a mianowicie bardzo dobre zużytkowanie niedojrzałych szparagów.


39. Szpinak.

Szpinak można mieć cały rok, wyjąwszy wielkiego mrozu i wielkich upałów. Obrać z korzonków i innych nieczystości, opłókać w wielkiéj ilości wody, odcedzić i wrzucić w kociołek z gotującą się wodą osoloną na pięć minut. Odcedzić bardzó szybko kilkakrotnie przelać zimną studzienną wodą, aby prędko i zupełnie ostygł, inaczéj będzie żółty; im zaś młodszy, drobniejszy i zieleńszy, tym lepszy; trzeba więc mocno potrząsać sitem polewając wodą, aby wszędzie równo stygł. Po wyciśnięciu dokładnem usiekać go drobno na stolnicy, wziąść sporo masła, zagotować łyżkę mąki, rozprowadzić szpinak śmietanką słodką, u wiercić go w donicy, a gdy starszy przefasować przez durszlak; włożyć w zaprawę, posolić, zagrzać mocno, lecz starać