Wkrótce upłynie wiek od pojawienia się książki Łukasza Gołębiowskiego, ogłoszonej w r. 1830 p. t. „Lud polski“.
Przez tych długich lat sto — stwierdzamy z przykrością — nietylko nie mieliśmy publikacji o podobnym tytule lecz i podobnej treści. Chyba, że będzie nią rzetelnej zasługi Jana Karłowicza „Lud“ — zarys, pisany raczej w stylu encyklopedycznym, bez pretensji do wyczerpania niezmiernego materjału.
Ogrom tegoż materjału mógł działać istotnie odstraszająco na wszystkich, którzy pragnęliby wystąpić z pełniejszym już zarysem ludoznawstwa polskiego. Zrażać ich musiała przytem nierówność w nagromadzeniu danych. Bo jeśli w dziedzinie kultury duchowej piętrzą się one olbrzymio, to przeciwnie w dziale kultury materjalnej zbiory są wręcz słabe, niedokładne, dorywczo i niejednolicie zestawione. Brakło też — niestety — prac pewnych, ujmujących choć częściowo dotychczasowe materiały w jakieś uogólnienie syntetyczne.
A etnografja polska nie ustawała w swoim pochodzie; wszak widzimy wciąż jej rozwój znaczący. Z każdym rokiem mnożą się ogólne ujęcia. Dalej w Polsce wolnej przybywa katedr i docentur tej ważnej nauki, nowe półrocza nowych, gorliwych dają słuchaczy. I już nie w samych najwyższych uczelniach, ale i w szkołach średnich, zarówno w gimnazjach, jak i w seminarjach nauczycielskich przychodzi coraz szerzej uwzględniać kulturę ludową, aż wreszcie na kursach dla nauczycieli szkół średnich etnografja wkracza zwycięsko do programu przedmiotów wykładanych.
W związku zaś z tem występuje wprost paląca potrzeba wydania podręcznika etnografji polskiej. Stąd, choć w wielu jej działach — co wspomniano wyżej — rażą grube niedostatki materjałów, lub znowu w innych, bogatszych, wszelką robotę utrudnia nieuporządkowanie, postanowił autor przeła-
Strona:Lud polski. Podręcznik etnografji Polski.djvu/003
Ta strona została skorygowana.