Strona:Lud polski. Podręcznik etnografji Polski.djvu/025

Ta strona została skorygowana.

Zupełnie odmiennie jak na wschodzie przedstawiała się kolonizacja na zachodzie, gdzie napierało osadnictwo niemieckie od XII wieku. Wogóle Polsce groziło wtedy opanowanie przez kulturę niemiecką i dopiero w XV wieku, po Grunwaldzie, ustaje ta ekspansja. Wreszcie, jak niegdyś w XII wieku pierwszymi w Polsce osadnikami na prawie niemieckiem byli Wallonowie z południowych Niderlandów, tak imigrację protestancką rolniczą rozpoczynają Holendrzy z północnych Niderlandów, sadowiąc się w okolicach Inowrocławia i Bydgoszczy (40 wsi). Od czasu 30-letniej wojny zaczynają napływać protestanci niemieccy, głównie ze Śląska, Brandenburgji i Pomorza, osiedlający się również w okolicach bagnistych, uzyskujący takie same, jak Holendrzy, warunki, co zjednało im nawet u ludności polskiej nazwę "Olendrów". W r. 1719 osiedlił magistrat m. Poznania 6 wsi swych wychodźcami katolickimi z pod Bamberga, a dziś są to t. zw. spolszczeni „Bambrzy”.
Osadnicy polscy przekraczali pierwotnie na całej granicy południowej grzbiet Karpat i sięgało to po rzekę Wag na zachodzie, po Tatry w środku, a po rzekę Hornad na wschodzie od strony ziemi bieckiej i sądeckiej. Do kolonizacji tych leśnych przestrzeni używali polscy możnowładcy przeważnie żywiołu polskiego z Małopolski (okolice Krakowa). Polskie pierwiastki osadnicze sięgały aż po rzekę Hornad i Ciepłą, wpadającą do Cisy, a świadczą o tem pozostałe do dziś jeszcze wyspy polskie oraz silny podkład polski w narzeczu wschodnio-słowackiem. Wreszcie należy zwrócić uwagę na kolonizację wołosko-ruską na polskiem Pogórzu i Podhalu. Pojawienie się pasterzy wołosko-ruskich na ziemiach rdzennie polskich przypada na koniec wieku XIV, a zatem prawie na ten sam czas, kiedy pojawiają się Wołosi i na ziemiach ruskich. W XV w. są już na całem Pogórzu wschodniem, jak i w Sądecczyźnie, na Podhalu i w Żywiecczyźnie, skąd, jak i z sąsiednich Węgier, dostają się na Śląsk cieszyński, a wreszcie na Morawy już w w. XVI. Napływ ten powolny i słaby tak w kierunku zachodnim, jak i północnym, trwa jeszcze długie czasy, zwłaszcza na wschodniej połaci Pogórza, gdzie się też i zachował dotąd w formie osad ruskich. Element wołosko-ruski przenika nawet do wsi, lokowanych na prawie niemiec-