do kolan, kołnierz stojący, zwykle niski. Sukmana ta, przeważnie niespięta, lecz puszczona wolno i nieprzepasana, ma barwę jasną, o ornamencie bogatym, kożuch też na wierzchu. Typowym przykładem jest strój krakowski na ryc. 43, ale tylko u Krakowiaka w białej sukmanie.
Kobiecego stroju nie da się tak dokładnie wyróżnić, choć
i tutaj występują pewne różnice między ubiorem kobiecym
małopolskim a mazowieckim. W pierwszym przeważają rańtuchy, a w drugim wełniaki i zapaski. Rańtuch czyli płachta — jest to rodzaj płóciennego prześcieradła, złożonego wzdłuż i noszonego na plecach tak, jak noszą pledy. Zapaska zaś jest to rodzaj
fartuszka z wełniaku, noszona na plecach w kształcie peleryny. Wykreślono nawet linję, idącą przez Przeginię, Wolbrom, Książ
Wielki, Kije, Chmielnik, Łagów, która wyznacza różnice w stroju kobiecym między północą i południem. Na południe od tej linji kobiety nie ubierają się już w wełniaki, ale w płótna własnej roboty i noszą fartuchy wyłącznie na spódnicach, tylko od przodu. Po stronie północnej od tej linji po dziś dzień kobiety
używają tkanin przeważnie wełnianych i „wełniak“ czyli fartuch
noszą dwojaki: jeden zprzodu na spódnicy, drugi na plecach w rodzaju peleryny (ryc. 44).
Nasze tak rozmaite stroje ludowe nie są w zupełności
pozostałością z minionych czasów, lecz często widzimy w tych