Strona:Lud polski. Podręcznik etnografji Polski.djvu/103

Ta strona została przepisana.

były dawniej również czepce, t. zw. złotogłowie, ozdobnie wyszywane złotem i srebrem; dziś rybaczki stroją się w „rębowane myce“, czyli czapeczki czarne, naszywane „rąbkami“, t. j. koronkami o spadających na ramiona zasłonach, zprzodu ozdobione szerokiemi, barwnemi, białemi i czerwonemi, albo białemi i modremi wstążkami.
Nakrycie głowy u mężczyzn ma za cel nietylko chronienie głowy od zmian klimatycznych, ale również i od uderzeń. Magierka, owa okrągła czapka, posiada na parę cali wyściółkę, ochraniającą głowę (ryc. 45), taką samą jest także tak charakterystyczna, zwłaszcza dla Małopolski, rogatywka (ryc. 43). Podlasiacy noszą czapki baranie o ostrem zakończeniu, przypominające zupełnie dawne szłomy. Kaszubi osłaniają głowę uszatą „mucą“, wyłożoną futrem baraniem i opatrzoną nausznicami kożuchowemi, a podobną do czapek litewskich.
Prócz czapek mamy też kapelusze pilśniowe, zwykle o małem rondzie, ozdobione wkoło wstążką lub sznurkiem muszelek, jak np. na Podhalu (ryc. 46). W Krakowskiem nosili chłopi jeszcze z końcem XIX w. t. zw. „celender“, mający kształt ściętego stożka, wysoki na 12 cm, a o średnicy „główki“ na 9 cm. Kapelusz taki zdobi aksamitka spięta sprzączką mosiężną, a ozdobiona tak zwanem „sercem“ ze szychu lub blaszek oraz otoczona zwykle u góry i spodu t. zw. cienkim „barankiem“. Baranek jest to sznurek, robiony z okręcanego na drzewie włosia, barwionego naprzemian na biało, zielono, czerwono, niebiesko i żółto. Parobcy zdobią kapelusz pawiemi piórami (ryc. 47), ale w czasie wielkiego postu i adwentu, tudzież w piątki nie noszono piór ani kwiatów na kapeluszu.
Prócz pilśniowych kapeluszy noszą chłopi w lecie kape-