wiosenny, znany zarówno we Francji jak w Hiszpanji; wiemy
przecie z innych naszych zwyczajów, jak często w tej
porze lud przebiera się za zwierzęta. Konik w formie dzisiaj spotykanej istnieje na Zachodzie już w średniowieczu jako przeżytek kulturalny dawniejszych czasów, przystosowany do nowych form życia w postaci zabawy cechowej. Tak i u nas, dawny obchód ogólny, praktykowany później przez włóczków krakowskich, uzyskał dzięki temu odpowiednio dorobioną tradycję własną.
Bardzo uroczyste obchody wiosenne, t. zw. sobótkę, odprawia się w czasie letniego przesilenia, szczególnie w wilję św. Jana. Ze starych świadectw i dzisiejszych przeżytków wynika zupełnie jasno, że są to prastare obrzędy, jeszcze pogańskie, związane z kultem słońca, który u dawnych Słowian
odgrywał zasadniczą rolę. Główne rysy tej uroczystości są na całym obszarze Polski takie same, a więc: palenie ognia (ryc. 57), skoki przez ogień, kąpanie się i wieńczenie zielem. Nazwa „sobótki“ pochodzi stąd, że urządzano je w soboty przed świętem. Sobótka na Podlasiu i Mazowszu zwie się „kupalnocką“ ,