Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór drugi.djvu/335

Ta strona została uwierzytelniona.
315

Lube siostry — to grot ostry,
Wypadł z nieba — znieść go trzeba.
Ustąpić dla tej rywalki,
Co zwią Ojczyzną.






WĘDRÓWKA.

Tęskno bracia rzucać niwy,
Gdzie nam płynął wiek szczęśliwy,
Gdzie rodzina
Nas wspomina,
Drogi każdy kwiat.

Tęskniej jeszcze na swej ziemi
Rzucać swoich nie z swojemi,
Iść na wieki
W kraj daleki,
Czekać lepszych lat.

Czekać myślą, duszą wrzącą
Aż i z tamtąd nas odtrącą,
Lub z dzikiemi
W spiekłej ziemi
Każą toczyć bój.