Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór drugi.djvu/51

Ta strona została uwierzytelniona.
31

Bo z swego łona świt ducha wylęgli —
Grom odkupienia upadł w jego łono.
On porwał kulę tej ziemi w ramiona,
On ją przycisnął do wieszczego łona
I rozgrzał — piersią na krzyżu skrwawioną!
O duchu święty! iskro zmartwychwstania,
Spłyń! o spłyń skrzydły orlicy białemi,
W gromów odgłosach — w pośród ziemi drgania
O! boś ty orłem białym naszej ziemi!
Ernest Buława.





PROŚBA.

Błogosław Boże rolnika dłoni,
Nie dopuść nigdy nań głodu.
Gdy sieje, niech mu skowronek dzwoni,
Gdy zbiera, użycz mu chłodu.

Błogosław ludziom, którzy twą wolę
Spełniają w bratniej miłości.
Jasną im ciszą opromień dolę;
Twój anioł niech u nich gości.