Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór pierwszy.djvu/214

Ta strona została uwierzytelniona.
196

Śmierć zbawcy stoi za pobudki hasło,
Aby wzniecenie złych czynności zgasło,
Wolności przywary, gwałty świętej wiary,
Zniesione były.

Wyroku twego, wiem, że nie zapłacę,
Niech choć przed czasem życie moje tracę:
Aby nie w upadku — tylko w swoim statku
Wiara słynęła.

Nie obawiam się przeciwników zdrady —
Wiem, że mi dodasz swej zbawiennej rady
W zamysłach obrotu, do praw swych powrotu.
Jak rekrutowi.

Matka łaskawa, tuszę, że się stawi,
Dzielnością swoich rąk pobłogosławi,
Aże gdy przybraną, będę miał wygraną,
Wiary obrońca.

Boć nie nowina, Maryi puklerzem
Zastawiać Polskę wojować z rycerzem —
Przybywa w osobie, sukurs dawać Tobie,
Miła ojczyzno!