Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór pierwszy.djvu/230

Ta strona została uwierzytelniona.
212
PIEŚŃ POWSTAŃCÓW.

Już jutrznia blada
Z rannych chmur błyska,
Słońce za nią bieży w trop —
Czarna noc spada,
Światło ją ciska
U zwycięzkich słońca stóp!
Jak jutrznia bystro myśl nasza leci,
Promieniem słońca nad Polską świeci,
Pędzi za słońcem w trop!

Despotyzm dziki
Ziemię uciska,
Głuchy Ludu słychać jęk —
Płaczliwe krzyki!
Krew z ciała pryska,
Kajdan rozlega się brzęk;
Lecz myśl niebieska nad Polską świeci
W pogoń za nią, światła dzieci!
Na śmierć królom trąbmy bój!

Kto siebie ceni
Wyżej nad braci,
Komu polski obrzydł kraj;
Ojczyznę zmieni,