Ta strona została uwierzytelniona.
233
Na dziś w świcie myśl i życie!
Bracia mili, zrozumiejcie
Myśl mą, chciejcie, i umiejcie
Choć bez świty być jak w świcie!
Więc mniej ciało, więcej ducha
Strójcie w świty myśli bożej;
Strój ten ducha w was przymnoży —
Zbawion będzie, kto posłucha.
Hej, wy bożej myśli ptacy
Między dobrych ludzi zlećcie,
Z iskr tajemnych płomień niećcie:
Czas do pracy — hej! do pracy!
Ostrzcie kosy, ostrzcie kosy!
Chwast moskiewski się rozplenił,
Kwiat się polski zcudzoziemił,
Czas, i wielki na pokosy!
Będziem kosić te bodziaki,
Podlewane krwią i łzami,
A kwitnące koronami,
I dworacki chwast wszelaki!