Ta strona została uwierzytelniona.
348
Coby z głębi twoich fali
Wychodziła na Moskali:
Z jaszczurową szablą krzywą —
Wykołysz mi takie dziwo !
Wisło, moja Wisło!
A ja za to w szczęsnej dobie,
Na fujarze zagram tobie,
Aż poleci na wsze strony,
Przez bór ciemny, gaj zielony:
Wisło, moja Wisło!
Teofil Lenartowicz.
WOJAK.
Rży mój gniady, ziemię grzebie,
Puśćcie, czas już, czas!
Ciebie, ojcze — matko, ciebie —
Siostry, żegnam was!
Dumnie patrzysz tam po błoniu,
Z złością wstrząsasz grzbiet —
Śpieszę, śpieszę, luby koniu,
Skaczę — lecim wnet.