Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór trzeci.djvu/116

Ta strona została uwierzytelniona.
96

Będziemy czemeśmy byli,
Przed ździwionym światem.

Do korda Lechowie,
Kto mężem się zowie,
Bij w imię Boga,
Ojczyzny wroga.

Kazimierz Brodziński.





DO EMIGRACJI 1864 ROKU.

Byle z Bogiem, to aż lubo,
Dumka idzie w skład,
Byle w cnocie to i z chlubą
Człek gotów do strat.

Z wiarą w siebie, bo statecznie
Gdzie myśl i gdzie wiek
A z zapałem, to koniecznie
Celu dojdzie człek.

I my dojdziem przyjaciele
Pokąd pierś nam strwa;