Strona:Lutnia. Piosennik polski. Zbiór trzeci.djvu/193

Ta strona została uwierzytelniona.
173
MARSZ CZACHOWSKIEGO.

Już was żegnam niskie strzechy, ojców naszych chatki,
Już was żegnam bez powrotu ojcowie i matki!
Marsz, marsz, marsz, Polonjo, marsz dzielny narodzie,
Odpoczniemy po swej pracy w ojczystej zagrodzie.

Już was żegnam bracia, siostry, krewni, przyjaciele!
Póki w ręku jest miecz ostry, nie zginie nas wiele.
Marsz, marsz, etc.

Przejdziem Wisły, przejdziem Wartę, bedziem Polakami —
Dał nam przykład nasz Kościuszko jak zwyciężać mamy.
Marsz, marsz, etc.

Kiedy zagrzmi trąbką nasza, pocwałują konie,
Powiedzie nas nasz Czachowski na ojczyste błonie.
Marsz, marsz, etc.