Książki, oprawione i gotowe do sprzedaży, zostają ustawione w składach hurtowych wydawcy, a stamtąd przechodzą jeszcze na półki księgarni.
W składach zaopatrują się w książki inni księgarze, i w ten sposób książkę jednego wydawcy można nabyć w różnych księgarniach. Księgarnie, sprzedające książki różnych wydawców, nazywają się sortymentowemi. Księgarni tych jest znacznie więcej od wydawniczych. Jednakże i wydawcy, o ile posiadają księgarnię-sklep, są poczęści sortymentystami.
Do składów hurtowych kierują się wszelkie zamówienia księgarskie. Książki, zamawiane przez księgarzy, są im sprzedawane po niższej cenie z t. zw. rabatem księgarskim. Rabatu udziela się dlatego, że jest przyjętą zasadą, aby książki we wszystkich księgarniach były sprzedawane po jednej cenie, a sortymentysta musi z niego pokryć własne koszta handlowe, jak pracowników, lokal, światło, opał i t. d., — i mieć oprócz tego pewien zysk.
Za książki, nabyte u wydawcy, sortymentysta, jeżeli ma księgarnię w tem samem mieście, płaci w kasie, — jeżeli zamawia książki z innego miasta, to za zaliczeniem pocztowem, lub przesyła pieniądze przez P. K. O. (Pocztowa Kasa Oszczędności) na konto danej firmy[1]. Zdarza
- ↑ Rachunek w P. K. O. Zakładów Wydawniczych „M. Arct“ Nr. 196, „Mojego Pisemka“ Nr. 13356.