Strona:M. Arct - Piękno w książce.djvu/37

Ta strona została uwierzytelniona.


Obydwa te kierunki odrodzenia pięknej książki nie prowadzą do celu. Duch ludzki jest żywy, ulegający ciągłym zmianom i nie może czerpać pokarmu tylko z przeszłości. Przeszłość jest martwą, przeminęła; jej życie skostniałe w pomnikach, nie może odpowiadać wiecznie dążącemu naprzód umysłowi ludzkiemu. Możemy z pietyzmem wpatrywać się w pamiątki minionych lat, możemy z zachwytem wglądać w arcydzieła genjuszu dawnych wieków, lecz wiemy dobrze, że odrodzić je byłoby niepodobieństwem, że ludzkość w nieskończonym ruchu posunęła się znacznie dalej i jako życiowej podniety już czego innego dla siebie wymaga. O ile jednak imitacja antycznych sprzętów, biżuterji i innych drobiazgów może ku sobie pociągać, gdyż wiąże się tylko z ze-