Ta strona została uwierzytelniona.
kając głośno butami po zmarzłej ziemi, a na murze z głową na bok przekręconą, siedziała wrona i patrzyła w chmury, za czemś...
Misza wyjrzał przez okno i zatroskał się w duszy swej nad odpowiedzią..
kając głośno butami po zmarzłej ziemi, a na murze z głową na bok przekręconą, siedziała wrona i patrzyła w chmury, za czemś...
Misza wyjrzał przez okno i zatroskał się w duszy swej nad odpowiedzią..