Strona:Maksymilian Nowicki - Zapiski z fauny tatrzańskiéj (1867).djvu/15

Ta strona została przepisana.
[193]

dniéj części kraju, pierwszy przez p. Wajgla, drugi przez p. Wierzejskiego.
Herpetologia tatrzańska nie jest jeszcze dokładnie zbadana. Prócz wspomnianéj traszki Triton alpestris znane są ztamtąd Salamandra maculosa, Rana oxyrrhina, posuwająca się aż do stawów halskich, Rana esculenta uważana pod Nowym Targiem w kałużach polnych, Pelias Berus, żmija czyli grzmiel, uważany od regli aż pod szczyty, w okazach zwykłych więcéj na wapieniach, a w czerwonawéj odmianie P. chersea[1] na granitach (czy stale tak?).
O znajdującéj się w Tatrach jakiéjś jaszczurce nie ma jeszcze pewności, czy jest Lacerta agilis. Wala i Sieczka zapewniali mnie, że widzieli w reglu padalca (Anguis fragilis), lecz że się bardzo rzadko trafia; Wala uważał prócz tego brzdęka (Bombinator igneus), w stawkach pod Rohaczami jakąś traszkę w wielkiéj ilości, a na podhalu i w reglach ropuchy, co wszystko zebrać i do Krakowa przysłać obiecał.
Wspomniana powyżéj traszka pogórzyca (Triton alpestris) okazuje uderzające różnice w ubarwieniu i nakreśleniu, tak że z licznych okazów tego płazu różnego wieku pod jednym kamieniem złapanych żaden nie równał się drugiemu. Okaz czarny z pomarańczowo-żółtym brzuchem znalazłem tylko jeden, wszystkie inne zaś okazy, stare i młode, były w rozmaitym stopniu blade i te możnaby wziąć według opisów za hiszpański gatunek Triton marmoratus, który w Wiedniu z memi okazami porównywałem. Dla wyjaśnienia rzeczy postanowiliśmy z Drem Steindachnerem chować w domu żywe pogórzyce i śledzić zmian ich ubarwienia. Okazy moje łapałem dnia 7 września pod kamieniami w reglach za Jaszczurówką; w wodach o téj porze żadnego nie widziałem.

Ryby.

Z Dunajca i jego dopływów od Nowego Targu aż do źródeł na podhalu tatrzańskiém i do stawów halskich znanych jest dotąd 15 poniżéj podanych gatunków. Zebrałem je w części sam, w części zaś podaję je z oględnością na podstawie podań doświadczonego rybaka z Nowego Targu, dokąd z Zakopanego umyślnie wyjechałem dla połowu ryb. Ilość gatunków wyliczonych zmniejsza się coraz więcéj, postępując od Nowego Targu ku Tatrom, tak iż w Zakopaném są miejscowemi rybami właściwie tylko Cottus poecilopus, Phoxinus rivularis i Salmo fario, gdyż Thymallus vexillifer i Salmo salar rzadziéj aż tam podchodzą. W odwrotnym kierunku występują już od Poronina i Białego Dunajca coraz to nowe gatunki, i to tém liczniéj, im bardziéj zbliżamy się ku Nowemu Targowi.

1. Głowacz niepręgowany (Cottus gobio L.). Złapany w Dunajcu

  1. Zakopianie uważają tę za najjadowitszą. Ukąszony od żmii moczy członek w zimnéj wodzie i przykłada nań kretowinę, t. j. ziemię przez kreta wyrytą. Słyszałem o dwóch wypadkach śmierci.