Strona:Maksymilian Nowicki - Zapiski z fauny tatrzańskiéj (1867).djvu/24

Ta strona została przepisana.
[202]

Gymnopternus fugax. Phora bicolor. Limosina ochripes. Borborus sp? Scatophaga sp? Helomyza sp? Sciomyza sp? Hydrellia sp? Tephritis doronici. Norellia liturata. Sciomyza nana. Schaenomyia littorella Fall. Herina sp? Phytomyza, Agromyza, Ochthiphila w różnych gatunkach. Coenosia pacifica, albicornis. Pollenia rudis. Lasiops aculeipes. Calliphora vomitoria. Cheilosia canicularis. Syrphus pyrastii. Eristalis tenax.

c) Z krainy turni.

Rhicnoptila Wodzickii Nowicki. Tipula excisa, nubeculosa. Ptiolina Wodzickii[1] Frauenfeld. Empis bistortae, Clinocera fontinalis. Liancalus virens. Stomoxys melanogaster. Syrphus pyrastri. Eristalis tcnax.

4. Błonkoskrzydłe (Hymenoptera).

Wykazałem je w części w moim Przyczynku do owadniczéj fauny Galicyi. Zupełniejszy spis wyjdzie kiedyś późniéj, gdy się przyzbiera więcéj materyału i oznaczenie zbioru postąpi więcéj naprzód. Zbadanie krajowéj hymenopterologii wziął na siebie członek sekcyi zoologicznéj p. Wierzejski. Na teraz tie będzie od rzeczy zapisać spostrzeżenie moje o mrówce Lasius niger i p. Kocyana o trądzie Athalia spinarum.
Gdym dnia 8 września zdążał z Polskiéj Przełęczy ku Wielkiéj i przechodził obok Stawu Długiego, ujrzałem na nim przy brzegu w rozległości kilku sążni kwadratowych czarną powłokę. Zdjęty ciekawością, coby to było, poszedłem sam i przekonałem się, że to była nieskończona ilość wspomnianéj mrówki. Wiele z nich żyło jeszcze, lecz były strętwiałe dla lodowéj wody; wzięte na rękę ocucały się po rozgrzaniu i ulatywały. Zapewne odprawiały swe gody jak zwykle słupami w powietrzu, a przybywszy nad stawem w warstwy powietrza chłodne, osłabły i spadły do wody, do czego mógł się także przyczynić wiatr. Nad stawem unosiło się pojedynczo w słońcu jeszcze dosyć tych mrówek; po halach było ich wszędzie podostatkiem. Na wzmiankowanéj powłoce mrówczéj zebrało się mnóstwo owadów różnych rzędów, np. Coccinella, Ichneumon, Chrysopa, Brachytropus i t. d., tak iż zbiorek było można z nich ułożyć.

Pan Kocyan doniósł o wędrówce trądu Athalia spinarum, dołączywszy na dowód trzy okazy tego owadu. Doniesienie jego opiewa: „Dnia 17 lipca 1866 r. najpierw spostrzeżony pod reglami przez góralów co siano kosili, mówiących między sobą: Gawiedź leci jakoś na biedę. Leciał od g. 10 rano do 1 popołudniu całemi rojami, więcéj około południa od wschodu, t. j. od Zakopanego, tylko w stronę połu-

  1. Nowy ten gatunek należy do rodzaju Ptiolina Zettetstedt, gatunki zaś dotąd mieszczone niewłaściwie w tym rodzaju tworzyć będą osobny rodzaj Symphoromyia Frauenfeld. Zarzut Dra Schinera (Fauna austriaca 1, 179), jakoby Zetterstedt niedostatecznie był wyświecił znamiona charakterystyczne rodzaju Ptiolina, upada po odkryciu Pt. Wodzickii.