nien de Guermantes w ogólności, sławiących inteligencję, nie dopuszczających niemal aby ktoś wątpił o równości ludzi, wówczas gdy wszystko to zmierzało w danym momencie do tego samego rezultatu co gdyby głosiły wręcz przeciwne maksymy, mianowicie do możliwie arystokratycznego i możliwie najbogatszego małżeństwa. Saint-Loup natomiast działał zgodnie ze swemi zapatrywaniami, wskutek czego mówiono że jest na złej drodze. Zapewne, z punktu widzenia moralności dużo można było Racheli zarzucić. Ale nie jest dowiedzione, w razie gdyby jakaś osoba była warta nie więcej od niej, ale była księżną lub posiadała dużo milionów — czy pani de Marsantes nie sprzyjałaby takiemu małżeństwu.
Otóż, aby wrócić do pani des Laumes (wkrótce potem diuszessy de Guermantes, wskutek śmierci teścia), największem cierpieniem Courvoisierów był fakt, że teorje młodej księżnej, wyładowując się w ten sposób w słowach, nie wpływały w niczem na jej postępowanie; dzięki czemu, filozofja ta (jeżeli można ją tak nazwać) w niczem nie szkodziła arystokratycznej elegancji salonu Guermantes. Niewątpliwie wszystkie osoby, których pani de Guermantes nie przyjmowała u siebie, wyobrażały sobie, że dzieje się to dlatego iż nie są dość
Strona:Marcel Proust - Wpsc04 - Strona Guermantes 02-01.djvu/250
Ta strona została przepisana.
244