Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1888 No16 part8.png

Ta strona została skorygowana.

W dziesięć minut wyszedł ztamtąd całkiem już przeistoczonym, dzięki kostyumowi, który już także znamy.
Udał się na bulwar du Temple, wstąpił do sklepu z zabawkami dziecinnemi i kupił sobie gwizdawkę.
Zaopatrzywszy się w ten znaczący instrument, wstąpił do zakładu pod „Ściętym kłosem”, ażeby zobaczyć czy przypadkiem nie napotka tam Larifla.
Nie było go jednakże.
Poczekał aż skazówka zegarka stanie na dwunastej
Wziął fiakr i kazał się zawieźć nad brzeg Sekwany.
Na dwieście kroków od mostu d’Arcole kazał się zatrzymać woźnicy, odesłał go i zaczął wolno, zatrzymując się i oglądając co chwila.
— Rzadkie płomyki gazu słabo oświetlały ciemości.
Dokoła pustka była zupełna.
Na wodach Sekwany ciemnych jak atrament, gdzieniegdzie dziwnie migotliwie odbijały światełka nadbrzeżne.
Raul doszedł do mostu.
Nocny wiatr pomiędzy ogromnemi wiązaniami żelaznemi świszczał przeciągle...
Pan de Credencé przystanął.
Przyłożył do ust świstawkę i według