Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1888 No21 part10.png

Ta strona została skorygowana.

Zwolnił kroku, zaczął się rozglądać po numerach domów, jak człowiek który czegoś poszykuje.
Przyszedłszy do hotelu, przystanął, przeczytał jeszcze adres na pakiecie i wreszcie wszedł w bramę.
Szwajcar stojący przy drzwiach zaraz zapytał:
— A do kogo to mój chłopcze?...
— Do pani margrabiny Castella — odpowiedział Raul, przybierając głos owerneńczyka.
— Na drugiem... — drzwi na prawo.
Raul wbiegł prędko na schody i zadzwonił do Joanny.
Otworzyła mu pokojówka.
Przebranie hrabiego tak było dokładne i tak go zmieniło, iż dziewczyna wzięła go naprawdę za komisionera.
— Tu mieszka pani margrabina Castella? — zapytał.
— Tutaj — odpowiedziała pokojówka.
— Czy mogę mówić z panią?...
— Nie.
— A dla czego?...
— Bo pani śpi jeszcze.
— No to zaczekam, aż pani wstanie.
— Czy tak koniecznie potrzebujesz widzieć się z panią?...