Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1888 No23 part1.png

Ta strona została skorygowana.

— Chcesz to ci sprzedam niedrogo, zupełnie prawie nowy.
— Nie potrzeba...
— Czemże będziesz poganiał szkapę.
— Niczem. Nie mam zwyczaju bicia koni...
Przekupień ujął się pod boki i zaczął śmiać się na całe gardło...
— A to pyszne, a to wspaniałe! — wołał — więc będziesz zachęcał tego rumaka głosem, tak jak to czynią u Frankoniego?
— Bardzo być może.
— A czy daleko masz jechać, jeżeli zapytać wolno?
— Na drugi koniec Paryża.
— W takim razie, jeżeliś chciał do-