Strona:Margrabina Castella from Dziennik dla Wszystkich i Anonsowy Y1888 No38 part3.png

Ta strona została skorygowana.

brze wychowanego, niejakiego Raula de Credencé, hrabiego.
„Był pan hrabia przyjacielem męża i zarazem kochankiem jego żony...
„Wszyscy wiedzieli o tym związku w Aix-la-Chapelle oprócz pana Castella, który obyczajem mężów miał oczy po to, ażeby nic nie widział...
„Ślepota tego rodzaju, ma jednak zawsze koniec, zwłaszcza, gdy winni postępują niezręcznie, gdy się złapać pozwolą na gorącym uczynku za dużej trochę poufałości...
„Taki fatalny wypadek przytrafił się właśnie hrabiemu i pani margrabinie w dniu 3-cim zeszłego miesiąca.
„Margrabia Castella uderzył w twarz p. de Credancé; obaj panowie strzelali się nazajutrz i to bez świadków...
„Ale to im się zdawało tylko... mieli niewidzialnego świadka w mojej osobie.
„Margrabia Castella, został zabity na miejscu..
„Hrabia pochylił się nad trupem, przeszukał kieszenie jego ubrania, wyjął dużą kopertę zapieczętowaną czarną pieczęcią i uciekł pospiesznie, bo żandarmi posłyszawszy strzały nadbiegali w tym kierunku.
„Każdy wie o tem, że pojedynek