Ta strona została uwierzytelniona.
Nieście między lud hramotę,
Że mu daję wolę,
Dajcie pisać pismo złote,
Niech szlachtę wykole! —
Uderzyły popy czołem
Przed swoją carycą,
Nakryła się Ukraina
Czarną nawałnicą.
O nieszczęsna Ukraino,
Nieszczęsne Podole,
Oddałaś ty wolność Polski,
Na carycy wolę!
Jak szerokie ziemie twoje,
Tak się Moskwa krząta,
Kuje spisy już Żeleźniak,
Poi lud pan Gonta...
Święcą popy w cerkwiach kosy,
Rozdawają noże,
Zapłonęły ogniem dwory,
Słońce zgasło boże...
We krwi stoi Humań własnej,
Stoi Śmiła w męce,
W Żwinogródce krzyczą dzieci,
Matki łamią ręce...