Ta strona została uwierzytelniona.
Powiadali o nim,
Że w Wielką Sobotę
Puści swych Moskali,
Na krwawą robotę.
Słyszy to Kiliński
Ze Starego Miasta,
I gniew w nim ogromny
Jak płomień urasta.
Słyszy to Kiliński
Poruszy wąsami:
— Jeszczeć mamy szable!
Jeszczeć Bóg jest z nami! —
Cicho jak przed burzą,
Dzwony farne biją,
Raz ostatni dzwonią
Przed rezurekcyą.
Już nie ma sposobu
Dłużej strzymać ręki...
Wstaje Chrystus z grobu,
Wstańmy i my z męki!
Jako płomień bucha
Za wiatru powianiem,
Tak buchnęło miasto
Narodu powstaniem.