Ta strona została uwierzytelniona.
Zdumieli się Moskale,
Polały się krwi fale —
A imię bohatera
W niezgasłej świeci chwale!
STRASZNE DNIE.
(1794).
(1794).
— Hej! — rzecze Kościuszko —
Polska się nam skończy,
Jak się ten Suworow
Z tym Fersenem złączy.
Choćby trupów wałem
Rozdzielić ich trzeba!
Dalej, mężna wiaro,
Dalej, w imię nieba!
Ranny wiatr powiewa,
Ranna rosa chłodzi —
Już nad naszą Wisłą
Krwawa zorza wschodzi.
Oj, nie zorza, bracia,
Lecz bagnety krwawe!
Fersen i Suworow
Ciągną na Warszawę!