Strona:Maria Konopnicka-Śpiewnik historyczny.djvu/102

Ta strona została uwierzytelniona.

Siwy konik zarży czasem,
Brzęknie ostroga...
Idę walczyć, w imię twoje,
Ojczyzno droga!




LEGIE.
(1797).

Za Niemen! Za Wisłę!
W ten cudny kraj włoski!
Tam zbiera legjony,
Pan Henryk Dąbrowski!

Sześć tysięcy naszych
Pod bronią tam stoi,
Już się Suworowa
Dzikiego nie boi!

Jeden legion wiedzie
Jenerał Rymkiewicz,
Drugiemu przywodzi,
Nasz dzielny Kniaziewicz.

Na konikach skaczą
Szwoleżery nasze[1].

  1. Lekka konnica.