Ta strona została uwierzytelniona.
W Dębem Moskal się rozłożył,
Suche ma kwatery...
Dalej! hura na Moskala,
Moje bohatery!
Jakże runą tam Czwartaki
W taniec swój szalony!
Nic nie słychać, tylko: — Marsz! Marsz!
Naprzód bataljony!
Tuż Skarzyński w pomoc skoczy
Ze swymi szasery...
Wypędzili Moskwę ze wsi,
Zabrali kwatery!
Już wesoły ogień błyska,
Krupnik z kotła pryska,
Dzielna wiara opatruje
Rany u ogniska.
Krąży czarka wśród drużyny,
Przy onej ochocie...
Sucho będą spać Czwartaki,
A Moskale — w błocie!