Strona:Maria Konopnicka-Śpiewnik historyczny.djvu/201

Ta strona została uwierzytelniona.

Bił się nocą, bił się rankiem,
Bił się i wieczorem,
Aż i życie za Ojczyznę
Oddał pod Jaworem![1]




KLĘSKA.
(1863).

Hej, w złą chwilę, w złą godzinę,
Poszli nasi pod Kruszynę,
Poszli nasi kosynierzy,
Gdzie obozem Moskwa leży.

Taczanowski ich prowadzi,
Ze swym sztabem długo radzi...
Co tu sztaby! Co tu rada,
Gdy już na kark Moskwa wpada!

Ogromna tam wroga siła,
Wszystkie drogi już okryła...
Spojrzysz w lewo, spojrzysz w prawo,
Wszędzie Moskwa stoi ławą.

Huczą działa, grzmot się szerzy,
Runą na nie kosynierzy,

  1. Pod Jaworem Soleckim 6 listopada.