Stasio pisze:
— »Bardzo mi tu
Smutno bez was, drogie Bąki!
I bez ciebie, mój Jasieńku,
I bez tej psotnicy Bronki!
Lotem ptaka do was lecieć
Nieraz bierze mnie ochota...
Już mi tęskno i do kuca,
I do Burka, i do kota.
Do Brońcinej nawet lalki...
Chociaż, cóż tam chłopcu lala! —
Tak mi wszystko teraz miłe,
Kiedy jestem od was zdala.
Ja tu w szkole siedzieć muszę
Nad książkami przez dzień cały;
Wzdycham tylko, żeby prędzej
Te wakacye już nastały.
Dopieroż to prysnę sobie
Z szkolnych murów na swobodę!
A powiedzcie Tatusiowi,
Że jak amen, mam nagrodę.
Donieście mi jak najśpieszniej,
Czy mój kucyk w stajni stoi?
Czy Białasek, kotek, zawsze
Tak samo się Burka boi?
Czy orzechów na leszczynie
Dużo będzie tego lata?
Czy są w polu kuropatwy,
I czy na nie chodzi Tata?