Ta strona została uwierzytelniona.
SPALONE RĘKOPISY
Gdy świat Safonę odrzucał,
Gdy jej dorobek palono,
Buchnęły dymy różane;
Ociężałą, chociaż szaloną
Chmurą, płynęły przez czas.
Wciągnęłam ją z wiatrem w płuca:
Poezja nie poszła w las...